Imie: Wojownik
Wiek: 25-30 lat
Deck: Fire – Light
Karty atutowe:

Crazy Valkyrie, the Drastic
Lah, Purification Enforcer
Hanusa, Radiance Elemental

Wojownika spotykamy po pierwszym w anime turnieju, który wygrywa Shobu. Turnieju, w którym „maczał ręce Wojownik”, albowiem, aby sprawdzić umiejętności bohatera, „zmienił” talię jego finałowego przeciwnika. Mimo to, młody Kirifuda wygrywa, a Wojownik proponuje mu pojedynek, w centrum. Tradycyjnie Shobu przychodzi, i po popodziwianiu jego nagród za turnieje duel się rozpoczyna. Podczas tego pojedynku Wojownik uczy chłopaka jak wzywać stwory i zasad prawdziwych pojedynków. Staje się jego „sensei” i w kolejnych odcinkach najpierw zaprasza go do „Między Narodowej Szkoły Mistrza Pojedynków” (Czy jak to tam było XD), gdzie Shobu spotyka „mistrza” i zaprasza go do świątyni. Wojownik stara się go odwieźć od tego pomysłu, ale mu się nie udaje. Próbował też odwieść od tego i mistrza, ale efekt był taki sam. Pozostaje mu tylko pomagać, co robi na okrągło. Obwinia się, że przez niego Shobu stracił kontrolę nad stworami, że nie nauczył go jak je kontrolować. Pomaga mu jednak przywrócić kontrolę w świecie stworów, razem z ojcem Kirifudy utrzymując bramę ognia. Postać, wg. w anime jest bardziej po to, aby utrzymać „humorystykę”, albowiem zawsze, kiedy się pojawia widzimy mdlejącą na jego widok przyjaciółkę Shobu (no jak jej tam było XD). Także różowa koszula i nieudane zaloty do swojej sekretarki sprawia, że tę postać trudno zapomnieć.